|
www.ostatnirok.fora.pl nowinki dla studenciaków
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola1205
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:38, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
wielbiciel nauk napisał: | a to jeszcze dla upewnienia zapytam:
uchylenie lub zmiana decyzji prawidlowych to art.154 i 155 |
tak tak chodzi o te artykuły
ale ta konwalidacja:( beznadzieja
a jęsli chodzi o pytania o wniosek
chodzi o jego def i poste w spr skarg i wniosków czy o cóś innego??
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kp
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:57, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ja uwazam ze konwalidacja to sprostowanie,uzupelnienie i wyjasnienie-i trzeba napisac czy z urzedu czy na wniosek i terminynp. ze uzup. na zadanie str. w terminie 14 dni itd. z kodeksu art. 111, czy nie? wrrrrr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola_Boga
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:06, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, to o czym piszesz to jest rektyfikacja, czyli usunięcie wad nieistotnych decyzji. Konwalidacja, to jak było mówione wcześniej - "uzdrowienie" wadliwej czynności prawnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola1205
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:09, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
o matko!!!! mam nadzieje że tego pytania nie trafię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kp
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:34, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A moze jest jakas osoba co miala to pytanie na egz. i wie co trzeba dokladnie napisac na ten temat...niech sie ujawni:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beret34
Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:36, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Co do uchylenia/zmiany decyzji ostatecznej to jeszcze 161 [minister /wojewoda] pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robak
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:19, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Zaraz zaraz czyli konwalidacja dotyczy pzeslanek z wznowienia i stwierdzenia niewaznosci? I taka decyzja jest po 5 , 10 latach "uzdrawiana??? W jakim sensie , z tego co wiem to organ moze tylko stwierdzic wydanie dec z naruszeniem prawa i tyle... Ojjj nie czaje tego. Może ktoś wyjaśni bo mam mętlik
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Robak dnia Pon 21:20, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hubcia
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:35, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Po 5 lub 10 latach "uzdrawia" sie decyzja, w której tkwi jakas wada zwiazana ze wznowieniem (art. 145 par. 1 i 145a) lub ze stwierdzeniem niewaznosci (art 156 par.1), to znaczy ze po tym czasie decyzja nadal ma tę wadę, ale pomimo tego bedzie nadal w obrocie prawnym.
A decyzja stwierdzająca wydanie decyzji z naruszeniem prawa ma tylko potwierdzic, ze tamta ma tę wadę i jest podstawą do dochodzenia roszczen odszkodowawczych.
Mam nadzieje, ze jakos to moje wytlumaczenie pomoze w "zrozumieniu" konwalidacji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola_Boga
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:56, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze apropo tego wygaśnięcia Ktoś odp. że: "No ale w wyniku stwierdzenia wygaśnięcia decyzja ta wygasa ....sama z siebie chyba nie może wygasnąć i jest potrzebne to stwierdzenie wygaśnięcia....tak mi się wydaje.
"
Tymczasem na wykładzie prof. mówiła: "Wygaśnięcie to nie stwierdzenie wygaśnięcia". Nie wiem, czy ja już czegoś nie kapuje, czy na prawdę to są 2 oddzielne sprawy. W takim razie co pisać w pytaniu o "Wygaśnięcie decyzji"
Dziękuję i pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robak
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:58, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
hubcia napisał: | Po 5 lub 10 latach "uzdrawia" sie decyzja, w której tkwi jakas wada zwiazana ze wznowieniem (art. 145 par. 1 i 145a) lub ze stwierdzeniem niewaznosci (art 156 par.1), to znaczy ze po tym czasie decyzja nadal ma tę wadę, ale pomimo tego bedzie nadal w obrocie prawnym.
A decyzja stwierdzająca wydanie decyzji z naruszeniem prawa ma tylko potwierdzic, ze tamta ma tę wadę i jest podstawą do dochodzenia roszczen odszkodowawczych.
Mam nadzieje, ze jakos to moje wytlumaczenie pomoze w "zrozumieniu" konwalidacji |
A co dzieje sie przed tym terminem 5 10 lat gdy stwierdzi sie przeslanki? Jest to tylko podstawa do wznowienia lub stwierdzenia nieważności? Ja miałem pytanie o rarzace naruszenie prawa i na egzaminie jaskowska mówiła żeby napisać o konwalidowaniu tej decyzji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola1205
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:22, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
słuchajcie masssakra nie moge:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hubcia
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:24, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Robak napisał: | hubcia napisał: | Po 5 lub 10 latach "uzdrawia" sie decyzja, w której tkwi jakas wada zwiazana ze wznowieniem (art. 145 par. 1 i 145a) lub ze stwierdzeniem niewaznosci (art 156 par.1), to znaczy ze po tym czasie decyzja nadal ma tę wadę, ale pomimo tego bedzie nadal w obrocie prawnym.
A decyzja stwierdzająca wydanie decyzji z naruszeniem prawa ma tylko potwierdzic, ze tamta ma tę wadę i jest podstawą do dochodzenia roszczen odszkodowawczych.
Mam nadzieje, ze jakos to moje wytlumaczenie pomoze w "zrozumieniu" konwalidacji |
A co dzieje sie przed tym terminem 5 10 lat gdy stwierdzi sie przeslanki? Jest to tylko podstawa do wznowienia lub stwierdzenia nieważności? Ja miałem pytanie o rarzace naruszenie prawa i na egzaminie jaskowska mówiła żeby napisać o konwalidowaniu tej decyzji. |
Przed uplywem tych terminów stwierdza sie wznowienie lub niewaznosc jesli wystapi przeslanka (oczywisie odpowiedni termin jest do kazdej przeslanki)
A rażące naruszenie prawa jest przeslanka stwierdzenia niewaznosci i nie ma terminu (5,10 lat) do konwalidacji, czyli rażące naruszenie prawa zawsze spowoduje stwierdz niewaznosci chyba, ze ta decyzja spowodowala juz nieodwracalne skutki prawne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eternity
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:33, 17 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ola_Boga napisał: | Ja jeszcze apropo tego wygaśnięcia Ktoś odp. że: "No ale w wyniku stwierdzenia wygaśnięcia decyzja ta wygasa ....sama z siebie chyba nie może wygasnąć i jest potrzebne to stwierdzenie wygaśnięcia....tak mi się wydaje.
"
Tymczasem na wykładzie prof. mówiła: "Wygaśnięcie to nie stwierdzenie wygaśnięcia". Nie wiem, czy ja już czegoś nie kapuje, czy na prawdę to są 2 oddzielne sprawy. W takim razie co pisać w pytaniu o "Wygaśnięcie decyzji"
Dziękuję i pozdrawiam |
Masz rację - wygaśniecie i stwierdzenie wygaśnięcia to nie to samo.Czasami decyzje wygasają(np. gdy upłynął okres na jaki została wydana) a nikt nie stwierdza ich wygaśnięcia. W stwierdzeniu wygaśnięcia chodzi o to kiedy trzeba wydać decyzję stwierdzającą, że poprzednia decyzja wygasła (czyli gdy występują przesłanki z art 162).
Wydaje mi się, że na egz raczej będzie chodzić o stwierdzenie wygaśnięcia, a nie o samo wygaśnięcie. Bezpieczniej będzie jednak dopytać prof, czy chodzi jej o art. 162.
powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jurek
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:35, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dziekanat powiedział, że na poprawę z postępowania będzie podział, ale dr sama to zrobi. do dziekanatu nie przekazała takiej informacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Robak
Dołączył: 27 Sty 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:53, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jurek napisał: | Dziekanat powiedział, że na poprawę z postępowania będzie podział, ale dr sama to zrobi. do dziekanatu nie przekazała takiej informacji. |
Jurek jaki podział? Przecierz poprawka była wczoraj i nie bylo żadnego podziału... O co chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|